W otchłaniach Internetu znaleźć można wiele memów. Jeden z nich odnosi się do różnic między Polską, a Wielką Brytanią. Mem ten porównuje liczbę pubów w Wielkiej Brytanii do liczby kościołów w Polsce i ma świadczyć o religijności polskiego narodu. Religijność ta została już poniekąd utrwalona w zbiorowej świadomości Polaków, którzy to w większości zapewne zgodziliby się ze stwierdzeniem, że “Polska jest najbardziej religijnym krajem w Europie”. O owej religijności świadczą również niektóre statystyki, jak na przykład fakt, że pod koniec 2020 roku w Polsce było według GUSu niemal 32,5 miliona ochrzczonych osób, co stanowiło niemal 85% ówczesnej populacji.
Z drugiej jednak strony na pewno znasz ludzi, którzy pomimo faktu, iż bywają w kościele, to jednak swoją postawą niekoniecznie wpisują się w to, co głosi chrześcijaństwo. W dzisiejszym odcinku przejrzymy dane, które być może doprowadzą nas do wniosku, że wiara katolicka w naszym kraju jest już raczej elementem kultury i tradycji, a nie żywym stylem życia.
Pandemia obnażyła prawdziwe oblicze polskiego społeczeństwa.
Zerknijmy na dane, zebrane przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego. Na przedstawionym grafie widzimy linię niebieską, prezentującą dominicantes, czyli osoby uczestniczące w niedzielnej mszy. Linia pomarańczowa prezentuje communicantes, czyli osoby przystępujące do komunii. Graf przedstawia nam wyraźny trend spadkowy wśród osób, chodzących do kościoła oraz zauważalny trend zwyżkowy, przerodzony później w okolicach roku 2001 w stagnację wśród osób, przystępujących do komunii.
Jednak najciekawsze wydaje się być to, co widać w danych z 2021 roku. Już sam kościół, podając owe dane uprzedzał, że: „dane dotyczące dominicantes i communicantes nie są miarodajne”, ponieważ były one zbierane w trakcie obowiązywania rządowych obostrzeń, związanych z pandemią COVID-19. Natomiast wedle danych z 2021 roku tylko 28,3% chrześcijan chodziło do kościoła, a jedynie 12,9% katolików przystępowało do komunii.
Dane te można interpretować na dwa sposoby. Pierwsza interpretacja może wskazywać na to, że Polacy po prostu bali się o swoje zdrowie i przez to pozostawali w domach. Druga natomiast, mniej przychylna kościołowi, może nam sugerować, że gdy tylko pojawiła się pierwsza większa przeszkoda (lub patrząc na to z innej perspektywy, gdy tylko pojawiła się wymówka pozwalająca bez osądu otoczenia zrezygnować z “tradycyjnego chodzenia do kościoła”), prawie 9% katolików zrezygnowało z tego zwyczaju, a prawie 4% przestało przyjmować komunię.
Warto w tym miejscu się zastanowić i poczekać, aż będą dostępne statystyki z roku 2023, kiedy obostrzenia pandemiczne zupełnie przestały obowiązywać. Będzie można to porównać z okresem przed pandemią.
Jednak na chwilę obecną dane sugerujące, że tylko niecałe 13% katolików przystępuje do sakramentu spowiedzi, a w następstwie tego do komunii, mogą budzić niepokój wśród duchownych, jak i wskazywać pewne problemy z określaniem Polski, jako kraju prawdziwie katolickiego.
Epidemia rozwodów
Widzowie kanału, którzy mają około 25-30 lat widzą, jak znaczna część ich znajomych, a może nawet oni sami, są już po ślubie. Widzowie, którzy mają nieco więcej, będąc w okolicach 40-stki czy 50-tki coraz częściej obserwują jednak wśród swoich znajomych falę rozwodów.
Wiara chrześcijańska zachęca katolików do wstępowania w związki małżeńskie oraz do unikania rozwodów poprzez naprawianie i pracę nad związkiem. Nauczania te, jak podaje Główny Urząd Statystyczny, mają się w sprzeczności z rzeczywistością.
Według GUSu na przestrzeni 40 lat ilość zawieranych małżeństw spadła w Polsce o połowę – z 307 tysięcy w roku 1980 do 145 tysięcy w roku 2020. Oczywiście jest to związane między innymi z demografią, zgodnie z którą mamy coraz mniej osób w wieku produkcyjnym, jednak czynnik kulturowy jest tu niemniej istotny. Jedną z częstych przyczyn rozwodów są problemy ekonomiczne, czyli mówiąc wprost – brak pieniędzy. Czy zatem zdobywając lepszą pracę, jesteś w stanie zminimalizować prawdopodobieństwo rozwodu? Odpowiedź znajdziesz na niewiem.pl.
Dodatkowo, na przestrzeni 40 lat liczba rozwodów głównie rosła, kończąc się w 2020 roku na 51 tysiącach rozwodów. Wizualizując to sobie, można powiedzieć, że w Polsce co roku rozwodzi się całe stutysięczne miasto wielkości, na przykład, Kalisza. Zatem realna liczba funkcjonujących małżeństw spada jeszcze szybciej, niż mogłoby się wydawać, a to nie koniec niepokojących z perspektywy Kościoła statystyk.
Najpierw seks, potem ślub
W 2021 roku został opublikowany wywiad z Prof. Zbigniewem Izdebskim, seksuologiem, który powiedział coś bardzo kontrowersyjnego z perspektywy tego, czym karmi Polaków Kościół. Przytoczmy fragment wywiadu:
Pytanie dziennikarki: Zacznijmy od statystyk – badań Zbigniewa Izdebskiego i Polpharmy z 2017 r. zrealizowanych przez IQS („Seksualność Polaków 2017”). Zgodnie z wiarą katolicką seks przedmałżeński jest grzechem. Tymczasem dowodzi pan w swoich badaniach, że czystość przed ślubem zachowuje 9% Polaków z pokolenia starszych ludzi i tylko 1% osób młodszych. Z czego to wynika?
– Dokładnie z tego, o czym pani powiedziała, czyli z podejścia do wartości religijnych. Zdecydowana większość Polaków deklaruje się jako katolicy. Ale to, że ktoś tak się definiuje, jeszcze o niczym nie świadczy. Bywa, że gdy taki zdeklarowany katolik wchodzi do łóżka, to seks idzie w swoją stronę, a wiara w swoją. Niektórym towarzyszy większe, a niektórym mniejsze poczucie winy. Od zawsze grupa ludzi, która nie przestrzegała reguł katolickich, była spora. Widzimy to w Kościele katolickim na przykładzie par, które się pobierają ze względu na ciążę.
Podkreślmy zatem to, co padło i wynika ze wspomnianych badań. Według danych za 2017 rok około 1% Polaków zachowuje czystość seksualną przed ślubem. Jest to bardzo niewielki odsetek, jak na taką ilość zadeklarowanych katolików. Jednak na tym nie koniec.
Kolejną różnicą między nauczaniami Kościoła i rzeczywistością są zdrady. Ciężko w tym przypadku o konkretne dane, gdyż wszelkie informacje na ten temat oparte są o badania ankietowe, gdzie jedyną gwarancją jest samodeklaracja ankietowanych – czyli innymi słowy to, czy się przyznają. I tak oto w artykule Rzeczpospolitej możemy przeczytać:
Nie wiadomo, ilu Polaków zdradza, bo statystyki opierają się na deklaracjach. Prof. Izdebski zapytał o to 10 tys. internautów. Do zdrady przyznało się 40 proc. ankietowanych. I prawdopodobnie są to zaniżone wartości.
Niemniej jednak, odsetek łamiących szóste przykazanie Polaków waha się pomiędzy 52% zdradzających mężczyzn i 33% zdradzających kobiet. Nie można w tym przypadku potwierdzić tego bezpośrednio, jednak pośrednio tematyka zdrady jest w Polsce bardzo popularna. Jeżeli chcesz zobaczyć jak portale internetowe wykorzystują zdradę do generowania wyświetleń, zapraszam Cię do obejrzenia filmu “Jak ONET szczuje mężczyzn?”
Sutanna odstrasza młodych mężczyzn.
Wizerunek katolickiej Polski burzy również tragiczny obraz powołań kapłańskich. Przeróżne problemy wizerunkowe kościoła odcisnęły w ostatnich latach swoje piętno na liczbie kandydatów, wyrażających chęć nałożenia sutanny. Cytując za kilkoma gazetami:
“Brak powołań kapłańskich w archidiecezji krakowskiej jest coraz bardziej widoczny. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski ujawnił, że do seminarium zgłosił się zaledwie jeden nowy kandydat. Tymczasem czterech księży zrzuciło sutannę w trakcie wakacji.”
“Najbardziej symboliczna sytuacja w tym roku miała miejsce w prymasowskiej katedrze w Gnieźnie, gdzie wyświęcono tylko jednego nowego księdza. Udzielający mu święceń prymas Wojciech Polak przyznał, że jest zmuszony zamknąć seminarium.”
“Polski Kościół przeżywa kryzys. Są miejsca, gdzie seminaria są zamykane, bo w ogóle nie ma chętnych. Na początku lat 90. do kapłaństwa przygotowywało się ponad 5 tysięcy mężczyzn. Teraz tylko ponad tysiąc.”
Jak widzimy, ilość powołań ciągle maleje. Spadek liczby powołań idzie zatem równolegle w parze ze spadkiem liczby wiernych. Na tej podstawie można już pokusić się o stwierdzenie, że wiara w Polsce, pomimo faktu, iż na tle innych państw wciąż wydaje się silna, to jednak przeżywa aktualnie kryzys, który jest coraz bardziej widoczny we wszelkich statystykach.
Element tradycji zamiast stylu życia
Ostatnim punktem, który poruszymy, jest przymusowość chrześcijaństwa w Polsce. Zapewne większości z nas w młodości zdarzyło się zostać przymuszonym do pójścia do kościoła, mimo braku chęci. Może chcieliśmy wtedy odwiedzić znajomych, może chcieliśmy dłużej pospać albo dokończyć czytanie ulubionej książki o zdobywaniu wymarzonej pracy, jednak w praktyce skończyliśmy na mszy w okolicznym kościele.
Tę regułę można rozszerzyć na całe polskie społeczeństwo. Można zadać sobie w tej sprawie kilka pytań. Ile osób chodzi do kościoła, bo musi? Ile osób chodzi z przyzwyczajenia i tradycji, a ile chodzi tam tylko po to by “sąsiedzi nie gadali”? Zjawisko nagłego porzucenia kościoła zostało uwidocznione w czasach pandemii i obostrzeń do tego stopnia, że zostało ono odnotowane w oficjalnych statystykach kościoła. Można w związku z tym postawić pewną tezę, że groźba choroby stała się ostatnim elementem układanki, który pozwolił Polakom (w cudzysłowie) “z czystym sumieniem zrezygnować z pewnych, zakorzenionych w nich tradycji, związanych z kościołem”.
Należy jednak zwrócić uwagę, że trend odstępowania od kościoła był widoczny już wcześniej, na przykład w środowisku studenckim. Studenci, którzy zaczynali nowe życie z dala od swojego domu rodzinnego i presji chodzenia do kościoła, mogli bez większych konsekwencji rezygnować z tego zwyczaju, przyczyniając się tym samym do omawianego w przestrzeni publicznej spadku zainteresowania kościołem wśród młodzieży.
Istnieje bardzo duża szansa, iż w najbliższe Święta Bożego Narodzenia udasz się do kościoła i zobaczysz w nim tłum ludzi, pomimo wszystkich przytoczonych w tym materiale statystyk i przykładów. Chciałbym jednak, byś zastanowił się, czy w rzeczywistości świadczy to o sile polskiego katolicyzmu, a może o sile polskiej tradycji i przywiązaniu do rzymskokatolickich wartości, na których oparte jest nasze społeczeństwo… Daj znać w komentarzu. Nie zapomnij również odwiedzić niewiem.pl – w ten sposób wspierasz działalność kanału i możesz oglądać jakościowe materiały. Do usłyszenia w kolejnym odcinku.
Źródła:
1.Annuarium Statisticum Ecclesiae in Polonia. Dane za rok 2021 (online), dostęp: https://www.iskk.pl/badania/roczniki-statystyczne/374-annuarium-statisticum-ecclesiae-in-polonia-dane-za-rok-2021, [data dostępu: 21.10.2023].
2. Blikowska J., Ćwiek J., Badania dotyczące zdrad Polaków (online), dostęp: https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art4364531-badania-dotyczace-zdrad-polakow, [data dostępu: 21.10.2023].
3. Dominicantes communicantes 1980-2021 (online), dostęp: https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Dominicantes_communicantes_1980-2021.png, [data dostępu: 20.10.2023].
4. GUS – Mały Rocznik Statystyczny Polski 2021 (online), dostęp: https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/roczniki-statystyczne/roczniki-statystyczne/maly-rocznik-statystyczny-polski-2021,1,23.html, [data dostępu: 21.10.2023]; s. 121.
5. GUS – Rocznik Demograficzny 2021 (online), dostęp: https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/roczniki-statystyczne/roczniki-statystyczne/rocznik-demograficzny-2021,3,15.html, [data dostępu: 20.10.2023]; s. 181.
6. Grafika – ilość pubów w Wielkiej Brytanii (online), dostęp: https://pbs.twimg.com/media/CzF74YEXUAADwsJ.jpg, [data dostępu: 21.10.2023].
7. Grafika – ilość kościołów w Polsce (online), dostęp: https://pbs.twimg.com/media/CzF8DLFWgAA9jol.jpg, [data dostępu: 21.10.2023].
8. Gronek M., Młodzi Polacy odchodzą od Kościoła. Znaczny spadek religijności (online), dostęp: https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1009124%2Cmlodzi-polacy-odchodza-od-kosciola-znaczny-spadek-religijnosci.html, [data dostępu: 21.10.2023].
9. Izdebski Z., Religia a seks (online), rozm. przepr. M. Szcześniak , “Tygodnik Przegląd” 2021; dostęp: https://www.tygodnikprzeglad.pl/religia-a-seks/, [data dostępu: 21.10.2023].
10. Kalwasiński M., Liczba urodzeń w Polsce najmniejsza od II wojny światowej (online), dostęp: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Liczba-urodzen-w-Polsce-najmniejsza-od-II-wojny-swiatowej-8480352.html, [data dostępu: 21.10.2023].
11. Kijowska R., Polskie seminaria w kryzysie (online), dostęp: https://fakty.tvn24.pl/zobacz-fakty/polskie-seminaria-w-kryzysie-bycie-ksiedzem-nie-jest-juz-samo-w-sobie-niczym-pozytywnym-7175163, [data dostępu: 21.10.2023].
12. Kościół w liczbach. Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego podzielił się danymi (online), dostęp: https://wroclaw.tvp.pl/65635029/kosciol-w-liczbach-instytut-statystyki-kosciola-katolickiego-podzielil-sie-danymi, [data dostępu: 21.10.2023].
13. Pawlicka A., Poważny kryzys w polskim Kościele. Seminaria znikają po cichu (online), dostęp: https://www.newsweek.pl/polska/powazny-kryzys-w-polskim-kosciele-brak-kandydatow-na-ksiezy-czy-zakonnikow/8mc9mrs, [data dostępu: 21.10.2023].
14. Teliszewski A., Wielki kryzys w krakowskim Kościele. Więcej księży zrzuca sutannę, niż zgłasza się do seminarium (online), dostęp: https://www.se.pl/krakow/kryzys-w-krakowskim-kosciele-zabraknie-ksiezy-wiecej-odeszlo-niz-przyszlo-aa-P9QS-F3cU-kJ9S.html, [data dostępu: 20.10.2023].