Dobrze zbudowani mężczyźni, sylwetki pięknych kobiet i emanacja siły oraz seksualności. Czy może brzmieć to jak opis kontentu na YouTubie? Cóż, okazuje się, że tak.
Jedną z takich rzeczy są kanały, opierające swoje treści o relacje mężczyzn z kobietami, radzenie sobie ze słabościami, stawanie się lepszym i poprawę swojego statusu. I takie kanały mają swoją kategorię. Na potrzeby tego odcinka nazwijmy je jako “Kanały samczo – alfa”. W tym materiale przeanalizujemy, w jaki sposób i dlaczego tego rodzaju treści są produkowane oraz czemu właściwie zdobywają aż taką popularność. Przeanalizujemy także wady i zalety takich filmów.
Być może miałeś okazję spotkać takie kanały gdzieś w proponowanych. Kanały, które wręcz ociekają testosteronem, aż przez szklany ekran czujesz zapach potu.
Wyobraź sobie, że spotkałeś taki kanał. Pierwsza Twoja obserwacja oczywiście będzie dotyczyć miniaturek i tytułów. I pewnie od razu zauważysz, że zachętą do kliknięcia w film będą figury umięśnionych mężczyzn i ciała kobiet. Cały ten aspekt wizualny opiera się więc na cielesności i emanacji siłą oraz… seksem.
Kiedy przejdziesz już ten powierzchowny etap miniaturki, czy tytułu i zobaczysz zawartość, zauważysz, że materiały koncentrują się na relacjach mężczyzn z kobietami, radzenia sobie ze słabościami, stawaniu się lepszym jako mężczyzna, czy polepszaniu swojej higieny seksualnej, statusu oraz nawyków.
I w teorii osoby, które produkują takie treści, powinny dostać NOBLA, ponieważ takie kanały to dosłownie lek na raka. Takie treści, w cudzysłowie, uzdrawiają ludzi. Może powinniśmy poprosić polityków o dofinansowania na hiper samczo-alfa kanały, aby było ich więcej.
Taki żart. Odsuwając jednak satyrę na bok, warto wejść w ten temat głębiej i zrozumieć, jak bardzo fascynującym zjawiskiem są właśnie samczo – alfa kanały. Zatem drogi widzu, zapraszam Cię w podróż wewnątrz siebie, bo odpowiedź, dlaczego jakiś trend staje się popularny, tak naprawdę leży w nas.
Wyobraź sobie teraz mieszankę 4 potężnych składników, tak jak w “Atomówkach”.
Pierwszym jest rosnąca wojna płci i polaryzacja między mężczyznami i kobietami, oczywiście mobilizowana przez media społecznościowe.
Drugi składnik to bardzo wysoki odsetek samotności, wykluczeń, porzuceń, czy rozpadu społeczności w dobie dzisiejszego świata.
Trzecim składnikiem są wymagania, stawiane mężczyznom, które okazują się niemożliwe do spełnienia dla przeciętnego, dorastającego chłopaka.
I czwarty składnik, czyli pokolenie mężczyzn, wychowanych bez ojca lub z biernym ojcem – wszyscy ci, którzy potrzebują rady, wsparcia czy drogowskazu.
Świat dynamicznie się zmienia, jednak wymagania są połączeniem przeszłości oraz teraźniejszości. Tradycyjne oczekiwania wobec tego, co powinien móc zapewnić mężczyzna stają się coraz bardziej niemożliwe do spełnienia dla przeciętnego chłopaka.
W sieci tacy mężczyźni widzą materiały, gdzie kobiety mówią o kolejnych wymaganiach wobec mężczyzn, które jest w stanie wypełnić jedynie wąska grupa, co sprawia, że ci, którzy nie potrafią sprostać wymaganiom, czują się niewystarczający. Nie wyglądają wystarczająco dobrze, nie są tak pewni siebie, nie są odpowiednio bogaci, nie mają wystarczająco dobrego życia i wystarczających doświadczeń.
Dlatego samczo-alfa kanały są idealną odpowiedzią na potrzeby społeczeństwa. Są takim plastrem dla ludzi, nawet dla tych, oglądających teraz ten odcinek. No bo pewnie wiele osób tutaj wychowało się z biernym ojcem, nie radząc sobie z wymaganiami, dorastając w samotności albo w atmosferze wkurzenia na system edukacji. A może w Twoim życiu obecne były wszystkie te czynniki? To właśnie podatny grunt pod to, abyś trafiał właśnie na takie kanały.
Na YouTubie jest obecne pewne zapotrzebowanie, które twórcy wypełniają. To nie przypadek, że niesamowitą popularnością cieszą się takie osoby jak Andrew Tate, memy z sigmą, czy właśnie treści mające Cię uczyć, jak być prawdziwym Samcem alfa.
Bo spójrz, to, co robi Internet, tak naprawdę powinien robić ojciec. Powinien pokazywać swoim zachowaniem, jak traktuje się kobiety i jak je zdobywać. W praktyce wiemy, jak często wyglądają relacje z ojcami. Mimo, że w społeczeństwie występuje zapotrzebowanie na swobodną rozmowę z rodzicem na KAŻDY temat, to niestety nie zawsze taką rozmowę udaje się podjąć. Rodzic może nie chce o tym rozmawiać, może nie potrafi, a może nikt nie nauczył go wcześniej, jak rozmawiać ze swoim dzieckiem na takie tematy? Dlatego właśnie samczo – alfa kanały są pewnym odpowiednikiem edukacji o relacjach i jest na nie zapotrzebowanie.
W ostatnim czasie dużo szumu zrobiło się przy archetypach osobowości, czy ról w grupie. W społecznościach internetowych sporo miejsca poświęcono więc temu jak być alfą, nie być betą, albo jak być sigmą. W treściach, jakie można znaleźć na YouTube sporo jest takich, które starają się promować dane postawy i uczyć jak zostać jednym z tych typów, który w domyśle jest lepszy.
Czym jest więc alfa, a czym sigma?
Alfa w większym stopniu skupia się na byciu lepszą wersją siebie, budowaniu pewności siebie i kontroli sytuacji w grupie. Natomiast sigma koncentruje się m.in. na życiu własnym życiem bez ulegania wpływom innych i byciu samowystarczalnym. Alfa i sigma mnóstwo uwagi poświęcają także tzw. idei selfcare. Pokazują, jak zoptymalizować dietę, harmonogram dnia, czy relacje z innymi. Często zahaczają też o temat zwiększania poziomu testosteronu.
Oczywiście wielokrotnie te archetypy były krytykowane. Wiele dużych kanałów stara się więc odcinać od jednoznacznego określania ich w ten sposób, ponieważ boją się być zaszufladkowani.
Przejdźmy jednak do kanałów, które nie odcinają się od samczo-alfa kontentu.
emilywking to kanał, mający ponad pół miliona subskrybentów i setki tysięcy wyświetleń pod materiałami. Możemy tutaj znależć treści o następujących tytułach: “5 rzeczy, których pragną mężczyźni, ale o tym nie mówią”, “10 znaków, które mówią, że ona chce odejść”, czy “5 powodów samotności mężczyzn”.
Inny kanał- The Dadvocate to ponad 400 tysięcy subów. Mamy tu trochę lifestylu, ale kanał głównie opiera się na tematyce relacji.
W sieci już od dawna przewijały się treści, mające na celu dzielenie się wiedzą wśród mężczyzn, którzy szukali głosu dzielącego ich własne doświadczenia, czy krzywdy. Z tego też powodu takie treści cieszą się dużą popularnością wśród mężczyzn.
Po drugie, bazują na mechanizmie przykuwania uwagi. Zarówno przez miniaturki, jak i samą treść.
Po trzecie, jak pewnie już wcześniej zauważyłeś, ten kontent bazuje na memach i przerysowanych reakcjach, takich jak wszystkie te kompilacje alfa i sigma.
Ale właściwie dlaczego mężczyźni potrzebują takiego kontentu?
Cóż, powiedzieliśmy już wcześniej, że wynika to głównie z chęci dzielenia własnych doświadczeń, czy krzywd z przeszłości. Jednak zagłębiając się bardziej, można wysnuć inny wniosek. Mianowicie – społeczeństwo zawiodło mężczyzn.
Wiem, brzmi radykalnie. Ale poczekaj…
Obecnie mężczyźni muszą radzić sobie z wieloma trudnościami, które są przez społeczeństwo lekceważone, czy nawet kompletnie ignorowane. Chodzi tutaj np. o presję społeczną – bądź bogaty, miej syna, zbuduj dom, posadź drzewo, miej super atrakcyjną partnerkę, podróżuj. Jednym słowem – odnieś sukces. A jeśli nie potrafisz tego zrobić, jest duża szansa, że zostaniesz oceniony jako nieudacznik.
Utrudniona nawigacja w takim świecie ma negatywny wpływ na dobrobyt, relacje z innymi oraz zdrowie psychiczne mężczyzn. Bo na dłuższą metę trudno jest żyć w świecie pełnym wymagań, w którym nie ma przestrzeni na słabość lub po prostu – gorszy dzień.
Co więcej, ciągle mówi się o wszechobecnym “kryzysie męskości”.
Mężczyznom mówi się, że mają okazywać emocje. Czy wszystkie? Cóż, raczej tylko te, które są w danej chwili akceptowalne. Taki mężczyzna będzie cały czas oceniany za to, co okazuje. Może być smutny, ale nie za bardzo, bo zepsuje humor innym. Wstyd? Nie, bo to upierdliwe widzieć faceta, który użala się nad sobą. Nie może być wściekły, bo to już toksyczna męskość.
To wszystko to są narzucone przez społeczeństwo ograniczenia w zakresie okazywania emocji. Nie mając pełnego przyzwolenia na takie reakcje, mężczyźni są często zmuszeni, aby tłumić własne emocje. Jednak dobrze wiemy, jak szkodliwe i toksyczne jest ukrywanie swoich prawdziwych uczuć. W końcu muszą one znaleźć ujście. A ponieważ gniew jest tą jedną, specjalną emocją, której nie tępi się przez zawstydzanie, mężczyźni uczą się chować pod nim inne emocje. Gdy potem wchodzą do sieci, dając znać o swojej frustracji, są demonizowani, a ich problemy – umniejszane.
Jeżeli w tradycyjnym świecie ktoś taki powie, że ma problemy, to co najczęściej usłyszy? To, że jest uprzywilejowany, bo jest mężczyzną, ma lepiej i nie powinien tworzyć problemów z niczego. A tacy redpillowcy mówią wprost – cierpisz, bo jesteś słaby, ale możesz to szybko zmienić. Tak, Twoje życie jest ciężkie, ALE tu masz rozwiązanie co zrobić, żeby było lepiej.
Z drugiej jednak strony powstały kompilacje “Reject modernity, embrace masculinity” w odpowiedzi na płynące z internetu wezwania do poddania się i feminizacji mężczyzn. Przekaz był taki: ćwicz, dominuj, staraj się, mężczyźni muszą ryzykować, mężczyźni są potrzebni.
Dlatego nie poddawaj się i rób trudne rzeczy. Staraj się. Walcz o swoje miejsce. Doskonal się w swojej dyscyplinie. Można to nazwać jako coś w rodzaju MECHANIZMU PRZYGOTOWANIA. Posiadając wiedzę, jesteś lepiej przygotowany i masz większe szanse na osiągnięcie życiowej satysfakcji.
Z kolei, jeśli nie inwestujesz w siebie i nie troszczysz się o własny rozwój, skazujesz się na przyszłość ze słabym zawodem i słabymi, toksycznymi ludźmi. A umówmy się, z takiego środowiska dość trudno jest się wyrwać i nagle zmienić swoje życie o 180 stopni.
Pokazując ten gorszy scenariusz życia, chcę Ci uświadomić, że samczo – alfa kanały mają swoje zalety i warto do nich zaglądać.
Taki kontent zawiera dużo materiałów motywacyjnych, utrzymanych w kontekście mema sigma, które wzywają do pracy nad sobą, swoim życiem i majątkiem. Dla części to spora motywacja do ruszenia się i zrobienia czegoś ze swoim życiem.
Samczo – alfa kanały zwracają także uwagę widza na samego siebie. Walczą z przekonaniem, że jest się mało wartościową osobą i uczą stawiać granice tam, gdzie to jest naprawdę ważne. Uczą samoakceptacji. Wielu ludzi jest bowiem sparaliżowanych przez perspektywę robienia czegoś samemu. Czekają cały czas na innych, a to sprawia, że nigdy nie robią tego, co naprawdę chcą. I tutaj ogromną zaletą takiego kontentu jest zachęta do działania bez patrzenia na innych.
Ale nie obędzie się także bez wad i niebezpieczeństw.
Źródło: https://wykop.pl/wpis/74414189/youtube-redpill-przegryw-niebiemskiepaski-nie-ma-go
Takie kanały ewidentnie żerują na samotnych mężczyznach. Polują na osoby niedoświadczone w temacie, często zdesperowane, którym trudno jest odnaleźć się wśród innych ludzi, a tym bardziej w relacjach damsko – męskich. Taki kontent działa trochę na zasadzie – masz tutaj jeden magiczny przedmiot: *wstaw tutaj jego kurs, książkę, żel do golenia whatever* i kobiety będą Twoje. Tak niestety to nie działa, ale nie wszyscy o tym wiedzą i dają złapać się w pułapkę.
Wadą tworzenia takich kanałów jest budowanie w odbiorcach przeświadczenia:
“Nie jesteś samotnym, aspołecznym przegrywem. Jesteś samotnym wilkiem, sigmą, mężczyzną wartościowym!”.
Innymi słowy te materiały są ustawione pod wpasowywanie się w cechy mężczyzn samotnych i często zdesperowanych, które przekonują, że problemy płci męskiej to tak naprawdę cechy pożądane, które nadają im miano wartościowego mężczyzny. Można to nazwać jako usprawiedliwianie bycia aspołecznym schizoidem.
No bo popatrz, sigma w ostatnim czasie stało się hasłem marketingowym. Co prawda hasłem, które spowszedniało, ale i tak dość mocno funkcjonuje w Internecie. Tworzysz materiał z czymkolwiek, przyklejasz na to metkę/branding SIGMA i utrzymujesz, że to czyni widza wartościowym. A niektórzy z nich po prostu w to wierzą.
Na YouTubie jest obecnie pewne zapotrzebowanie, które twórcy wypełniają. Te wszystkie memy z sigmą, czy treści, które uczą jak być samcem alfa, nie wzięły się z niczego. Czy jest to pozytywny trend? Cóż. I tak, i nie. Dla jednych może to być spora motywacja do działania i pozytywnej zmiany. Inni mogą stać się ofiarami takiego kontentu. Samczo – alfa kanały mogą bowiem żerować na ich samotności i braku doświadczenia w relacjach.
Wejdą do króliczej nory i mogą z niej nie wyjść, dogadzając sobie kolejnymi samczo-alfa filmami. To taka mentalna masturbacja, obejrzysz film i od razu jest Ci lepiej, ale nie ruszasz do przodu.
Dlatego mały apel do Ciebie, drogi widzu. Pamiętaj proszę, że świadome i odpowiedzialne korzystanie z Internetu jest tutaj wskazane, a bezmyślna konsumpcja treści może bardziej zaszkodzić, niż pomóc. Daj koniecznie znać, co sądzisz o tym nietypowym kontencie na YouTubie. Do usłyszenia w kolejnym odcinku.
Źródła:
1.Are Men Allowed To Struggle? (online), dostęp: https://www.youtube.com/shorts/FrqpIqh4a2M, [data dostępu: 03.06.2024].
2. Dr K’s BRUTALLY Honest Opinion On Andrew Tate, “TOXIC” Masculinity & Incel Culture… (online), dostęp: https://youtu.be/dCCmdUNGukY, [data dostępu: 03.06.2024].
3. Emilywking – TikTok (online), dostęp: https://www.tiktok.com/@emilywking, [data dostępu: 03.06.2024].
4. The Dadvocate – YouTube (online), dostęp: https://www.youtube.com/@thedadvocate/videos, [data dostępu: 03.06.2024].